Jak zwalczyć trądzik różowaty u dziecka?

Trądzik różowaty nie jest zbyt często występującą chorobą skóry. Występuje u jedynie 2% populacji oraz najczęściej spotyka się ją u osób w średnim wieku. Zdarza się jednak, że występuje również u dzieci, choć to już naprawdę wyjątkowo rzadki przypadek. Wielu dorosłych na pewno boryka się z tym niemałym problemem i zadaje sobie pytanie o to jak zwalczyć trądzik różowaty, a tym bardziej, gdy dotknie on i męczy naszego malucha. Dodatkowo pamiętajmy, że jest chorobą nieuleczalną i nie da się jej zupełnie pozbyć do końca życia.

Idź z chorym dzieckiem do lekarza

Zanim podejmiemy się leczenia dziecka na własną rękę to przede wszystkim należy oczywiście wybrać się na konsultację do dermatologa. Dopiero wtedy możemy zacząć działać samodzielnie. Ten rodzaj trądziku może być spowodowany różnymi czynnikami, od których należy dziecko odciąć, o ile jest to możliwe. Jeśli w grę wchodzi genetyka czy pewnego rodzaju choroby to niestety wykracza to poza zakres naszych możliwości. Innymi czynnikami mogą być też reakcje alergiczne, zabiegi kosmetyczne czy złuszczanie się naskórka. Skuteczność leków opiera się na substancjach, których używa się do leczenia tej choroby również u dorosłych. Odpowiednia pielęgnacja to główny klucz do walki z tym rodzajem trądziku,więc zanim wdrożymy leki w życie naszego dziecka to idealny moment, by uświadomić je o prawidłowej pielęgnacji skóry. Dzięki stosowaniu podstawowych zasad dbania o cerę możemy zapobiec temu schorzeniu.

Wykorzystaj odpowiednie kosmetyki na trądzik różowaty

Istnieją także odpowiednie kosmetyki pomagające nam w tym jak zwalczyć trądzik różowaty u dzieci, niektóre mogą być stosowane również u naszych maluchów. Dodatkowo ważna jest też wczesna diagnoza, zresztą jak podczas każdej choroby, która nas spotka. Jeśli więc zauważymy jakieś niepokojące objawy, takie jak rumień, grudki oraz krosty na środkowej części twarzy (czoło, nos, policzki, broda) najlepiej jest niezwłocznie zgłosić się do specjalisty, ponieważ leczenie może być naprawdę żmudne. On dobierze nam prawidłową metodę leczenia, która zależy przede wszystkim od fazy rozwinięcia choroby, ale nie tylko, ponieważ znaczenie ma również wiele innych czynników, choćby takich jak wiek czy płeć dziecka.

W przypadku leków wybór także nie należy do najłatwiejszych z tego względu, iż środki farmaceutyczne mające zwalczyć trądzik różany są naprawdę różnorodne. Od tych, które można stosować podając je doustnie, po te stosowane miejscowo, jak np. wszelakie maści oraz żele – http://uro.net.pl/czytelnia/jaka-masc-na-tradzik-rozowaty/. W składzie obu tych rodzai leków najczęściej znajduje się substancja o nazwie metronidazol. Lekarz może jednak zdecydować o wdrożeniu innych leków, naczyniowych lub przeciwhistaminowych.

Zabiegi na trądzik różowaty u dzieci

W walce z zwalczaniem tego rodzaju trądziku przydatne mogą okazać się również różnorodne zabiegi, o ile nasze dziecko jest już wystarczająco duże i nie ma ku temu żadnych przeciwwskazań. Jednym z nich jest wykorzystanie lasera. Decydując się na tę metodę musimy być świadomi tego, że usunie ona tylko objawy trądziku, nie samą chorobę. Obejmuje ona około trzech lub czterech wizyt z trzytygodniowymi przerwami. Do wyboru mamy też jonoforezę, która zalicza się do zabiegów fizykoterapeutycznych. Polega na wprowadzeniu leku w chore miejsce przy pomocy prądu o stałym natężeniu. Na szczęście proces ten jest całkowicie bezbolesny i w miarę szybki, ale sama seria zazwyczaj wymaga wykonania mniej więcej od dziesięciu do piętnastu zabiegów. Decydując się na ten zabieg również trzeba pamiętać o konieczności sprawdzenia czy nie istnieją żadne przeciwwskazania do wykonania go.

Jako że naturalne leczenie zyskuje coraz większą ilość zwolenników, należy wspomnieć, że możliwe jest także stosowanie ziół. Badania wykazały skuteczność stosowania doustnego różnych suplementów zawierających składniki takie jak cynk, miedź, witaminę B czy kwas foliowy a w połączeniu z ziołami skutecznymi w walce z tym trądzikiem (złocień ogrodowy, gorzkla właściwa czy zielona herbata (EGCG)), przy dokładniejszym dopracowaniu w przyszłości może stać się zastępstwem dla antybiotyków.